Archiwalna Strona Urząd Gminy Szczurowa -

2003-09-19
Aktualności / ZABORÓW. Dwie w jednym, czyli...

Świetlica i biblioteka

_x000D_ Zaborów jest szczególną miejscowością nie tylko w powiecie brzeskim. Krąży nad nią dobry duch Jędrzeja Cierniaka, wybitnego pedagoga i animatora życia kulturalnego. Nic dziwnego, że w Domu Wiejskim nazwanym właśnie jego imieniem prężenie działa świetlica środowiskowa, która mieści się w lokalu miejscowej biblioteki._x000D_
  • Nadeszły takie dziwne czasy, dla nas paradoksalnie ciekawe, że dzieci na wsi mają o wiele bardzie ułatwiony start niż młodzież w mieście. Skąd się to bierze? Ano z tego, że dzieci na wsi nie sq kuszone tyloma „dobrodziejstwami" cywilizacji. Siłą rzeczy chętniej sięgają po książki, a to sprawia, że ich życie jest o wiele bogatsze. Wystarczy przyjrzeć się wynikom uzyskiwanym przez naszych gimnazjalistów, kiedy starają się o przyjęcie do któregokolwiek z tarnowskich liceów. Nie mam zamiaru nikomu wmawiać, że u nas uczniowie nie mają dostępu do zdobyczy cywilizacji. W szkole mamy pracownię komputerową, w miejscowej bibliotece dzieci i młodzież mają do dyspozycji dwa stanowiska komputerowe - twierdzi dyrektor Szkoty Podstawowej w Zaboro-wie, Mieczysław Chabura.
_x000D_ Postanowiliśmy odwiedzić zaborowską świetlicę. Zastaliśmy w niej kilka grup młodych ludzi zajętych komputerami, bilardem i grami świetlicowymi. Kilka osób siedziato przy stolikach. Pochyleni nad książkami poszukiwali interesujących ich tematów. _x000D_ _x000D_ Kierowniczką biblioteki jest dobrze znająca zagadnienia związane z organizacją kultury Teresa Klamka, do niedawna dyrektor Centrum Kultury, Sportu i Czytelnictwa w Szczurowej. To za jej dyrektorowania została tutaj uruchomiona świetlica wiejska. Jest to kolejny etap realizacji planu nakreślonego niegdyś przez wójta Zalewskiego, który w ten sposób uaktywnił pracowników wszystkich filii Gminnej Biblioteki Publicznej. _x000D_ _x000D_ Gmina Szczurowa jest jedną z nielicznych, w której świetlice wiejskie czynne są w soboty, a więc w dni, kiedy młodzież ma najwięcej czasu wolnego i nie zawsze ma co z nim zrobić. _x000D_ _x000D_ Świetlica w Zaborowie czynna jest w każdą sobotę od godziny 11:00 do godziny 19:00 i jak zapewnia pełniąca funkcję świetlicowej Barbara Wiśniewska-Libront. W każdą sobotę pomieszczenia biblioteki tętnią życiem. W tygodniu jest podobnie, uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum tutaj skracają sobie czas oczekiwania na autobus._x000D_ _x000D_ Sama biblioteka mieści 16 tysięcy wolumenów. Księgozbiór jest systematycznie uzupełniany o nowości. Pani Barbara zapytana przez nas w tej kwestii odpowiedziała, że władze gminy nie szczędzą środków na zakupy nowych książek. Jakby na potwierdzenie tych słów, rozmowę z nami prowadziła pani Barbara podczas wprowadzania do kartoteki nowych pozycji książkowych. Nasza rozmówczyni wysoko ocenia także stan czytelnictwa w Zaborowie._x000D_ _x000D_
  • Tutaj biblioteka była jeszcze przed wojną. Na pewno Jędrzej Ciemiak miał spory wpływ na podejście przez naszych mieszkańców do dóbr kultury. Teraz to zamiłowanie do czytelnictwa przechodzi z pokolenia na pokolenie.
_x000D_ _x000D_
  • Spore zasługi w organizacji życia kulturalnego miała wieloletnia kierowniczka biblioteki, pani Maria Gulik, która, przy okazji wiele czasu, i pracy poświęcała odtwarzaniu historii naszej miejscowości. Zawsze można było ją zastać na spisywaniu wspomnień, jeśli nie swoich to zasłyszanych od innych osób. Swego czasu wiele publikowała w wydawanym na terenie naszej gminy „Zakolu Wisły i Raby". Swoje teksty wysyłała także do prasy polonijnej wydawanej w Stanach Zjednoczonych. Teraz odpoczywa na zasłużonej emeryturze, jednak nadal dla wszystkich jest autorytetem - mówi Barbara Wiśniewska-Libront.
_x000D_ Na koniec naszej wizyty pani Barbara przywołała w pamięci czasy, kiedy motorem napędowym niemal każdej inicjatywy było Koło Gospodyń Wiejskich. Było to wtedy, kiedy telewizory nie były jeszcze tak wszechobecne, a Dom Wiejski im. Jędrzeja Cierniaka stanowił miejsce, gdzie kwitło życie towarzyskie, Teraz KGW działa nadal, jednak nie ma już takiej siły sprawczej jak kiedyś. Dobrze więc, że od dwóch lat młodzi ludzie mają swoją świetlicę, gdzie mogą spotykać się po lekcjach w czasie wolnym od innych zajęć._x000D_ _x000D_ _x000D_

19 września 2003r. Dziennik Polski
Archiwalna Strona