Archiwalna Strona Urząd Gminy Szczurowa - Orkiestra Uście Solne
Orkiestra Uście Solne


Stoją w pierwszym rzędzie od lewej: Marcin Gadowski, Damian Misiorowski, Tomasz Wymazała, Waldemar Mączka, Barbara Różycka, Krzysztof Gardziel,; w drugim rzędzie: Tomasz Słowik, Mateusz Słowik, Piotr Plebanek, Jerzy Worek, Sławomir Gadowski, Michał Plebanek, Paweł Burzyński,; w trzecim rzędzie: Grzegorz Kozak, Edward Kotelon, Kazimierz Różycki (kapelmistrz), Jacek Długoszewski, Andrzej Kozak, Mateusz Wójcik.

 

Orkiestra w Uściu Solnym powstała w 1927 roku. Pierwszymi muzykami byli Andrzej Chropała, Franciszek Czajka, Antoni Kotara, Stanisław Mączka, Jan Słowik, Jan Gardziel, Aleksander Kucharski, Zygmunt Piwowarczyk i Władysław Moroński, a kapelmistrzem pan Ptasznik z Koszyc.

Po wojnie orkiestra ze względu na dużą emigrację ludzi ze wsi do miasta została rozwiązana, dopiero w 1972 roku reaktywował zespół, ówczesny sołtys Czesław Różycki, a prowadził kapelmistrz ze Szczurowej Władysław Chłopecki. Orkiestra liczyła wtedy 21 osób, występowali w niej: Władysław Chłopecki, Marek Gadowski, Stanisław Rudnik, Stefan Mączka, Stefan Samolej, Kazimierz Mączka, Jan Gardziel, Władysław Gadowski, Włodzimierz Płachno, Jerzy Kuta, Kazimierz Różycki, Aleksander Kucharski, Zygmunt Piwowarczyk, Stanisław Płachno, Zygmunt Mączka, Kazimierz Słowik, Czesław Różycki (założyciel orkiestry), Bronisław Niewolak, Ryszard Gadowski, Stanisław Klasa.

Orkiestra ta działała przez 20 lat i w 1992 roku ponownie zawiesiła swoją działalność. Po czterech latach zespół reaktywował sołtys Edward Rzepka. Pierwszym kapelmistrzem był Erwin Sobas z Bochni, po roku czasu prowadzenie orkiestry przejął Kazimierz Różycki i prowadzi ją do chwili obecnej. Zespół tworzą: Kazimierz Różycki, Tomasz Słowik, Tomasz Długoszewski, Michał Zaczyński, Piotr Misiorowski, Jerzy Worek, Piotr Plebanek,  Jakub Klasa, Krzysztof Gardziel, Mateusz Słowik, Michał Plebanek, Edward Kotelon, Grzegorz Kozak, Andrzej Kozak, Paweł Słowik, Marek Słowik, Piotr Gargul, Jacek Długoszewski, Barbara Różycka, Sławomir Gadowski, Mateusz Wójcik, Dariusz Mączka, Marcin Gadowski, Tomasz Wymazała, Damian Misiorowski, Waldemar Mączka, Mariusz Różycki, Paweł Burzyński, Marcin Gargul.

Obecnie orkiestra występuje podczas wszystkich imprez wiejskich, gminnych, koncertuje także w okolicznych miejscowościach. Muzycy świadomie nie uczestniczą w festiwalach i przeglądach – postanowili podtrzymywać tylko lokalne tradycje, grając w swoim środowisku. Jedynym wyjątkiem są wyjazdy do miejsc kultu religijnego.: Częstochowy, Łagiewnik, Kalwarii Zebrzydowskiej.

Dużą pomocą w pracy muzycznej jest wsparcie i porady doświadczonego kapelmistrza – Władysława Chłopeckiego ze Szczurowej.

Tradycją w Uściu Solnym, trwająca nieprzerwanie od 80 lat, jest granie w maju na wieży kościelnej tzw. „majówek”. Jednymi z pierwszych graczy na wieży byli: Zygmunt Piwowarczyk, Aleksander Kucharski i Władysław Moroński (dwóch pierwszych muzyków już nie żyje), następnie dołączali do nich m.in.: Kazimierz Różycki, Jerzy Kuta, Ryszard Gadowski, Artur Piekarz, Andrzej Marzec, Krzysztof Nowak. Obecnie na wiezy kościelnej grają: Kazimierz Różycki, Tomasz Słowik, Jerzy Worek, Jacek Długoszewski, Michał Zaczyński, Tomasz Długoszewski i Piotr Plebanek. Kazimierz Różycki gra „majówki” od 27 lat, natomiast nieżyjący już Aleksander Kucharski i Zygmunt Piwowarczyk grali nieprzerwanie przez 60 lat – do 80. Roku życia; nawet w podeszłym wieku pokonywali 140 schodów na wieżę kościelną.

Jak wspomina obecny kapelmistrz: „Grając z panem Piwowarczykiem i Kucharskim na wieży uczyłem się obowiązku i dyscypliny, musiałem być codziennie punktualnie jako pierwszy, wychodziłam na wieżę i czekałem na nich. Za to im dziękuję, podziękowanie kieruję do kapelmistrza Władysława Chłopeckiego, który poświęcił swój czas i jeździł do Uścia Solnego, by uczyć i ćwiczyć z orkiestrą. Dziękuję ks. Janowi Olszakowi, że pomagał mojemu ojcu z założeniu orkiestry. Orkiestra, którą obecnie prowadzę, to najwspanialszy zespół młodych ludzi, radosnych i wesołych, ale równocześnie zdyscyplinowanych, na których można liczyć. Orkiestra to prawdziwi przyjaciele”.
Archiwalna Strona